wróć do Akademia Wróżek


Boskie Słońce

        Nasza najbliższa gwiazda, zwana Słońcem, jest centrum całego układu planetarnego. To Słońce, swoją masą przekraczającą ponad 330 tysięcy razy masę Ziemi, utrzymuje grawitacyjnie porządek pomiędzy planetami. Od dawien dawna człowiek wpatrując się we wschody i zachody Słońca wyczuwał, że organizuje ono nie tylko porządek materialny w świecie, ale również porządek natury duchowej.
         Dzięki mniejszemu lub większemu kątowi padania słonecznych promieni, zmieniają się pory roku. W rytmie wschodów Słońca ludzkość rozpoczyna dzień pracy, a razem z jego zachodem wyznaczany jest naturalny czas odpoczynku.

         Człowiek intuicyjnie odnajdywał w Słońcu życiodajną substancję. Bez istnienia naszej gwiazdy życie na Ziemi nie byłoby możliwe. Nic dziwnego, że Słońce było inspiracją do wykreowania wielu słonecznych bóstw. We wszystkich kulturach, na każdym kontynencie możemy odnaleźć bogów, którzy byli tworzeni jako personifikacje słonecznej siły i mocy.

        W starożytnym Egipcie bogiem Słońca był Ra, najpotężniejszy ze wszystkich bóstw, twórca wszelkiego ładu i kosmicznego porządku. Według mitologii słowiańskiej podobną rolę odgrywał Swaróg, jako ogień najwyższego rzędu, czyli Słońce obdarzał wszystkie żyjące stworzenia wolą istnienia.
        Diwinacyjny kult Słońca jest obecny w każdym zakątku naszego globu. Przeciwwagą są dla niego siły zła i kult ciemności, wyrażający się poprzez czczenie bóstw wrogich światłu.

        Wszystkie bóstwa słoneczne miały jedną cechę wspólną – były nadrzędne w stosunku do pozostałych. Tak jak Słońce sprawuje centralną funkcję w swoim układzie, tak ,,słoneczni bogowie’’ także sprawowali władzę nad pozostałymi. Inną wspólną cechą słonecznej symboliki jest to, że w każdej kulturze jest ono kojarzone z tym co dobre, święte i pomocne człowiekowi.

        Nie każdy wie, że jego znak zodiakalny, również jest zależny od położenia w horoskopie właśnie Słońca. Słońce to nie tylko gorąca kula wodoru i helu, ale jego aktywność wiąże się również z mocami aktywizacji duchowego życia na naszej planecie. Słoneczne kwanty, zjonizowane cząsteczki elementarne czy promieniowanie ultrafioletowe, które jako słoneczny wiatr docierają do naszej planety, niosą ze sobą nie tylko zagrożenie, ale sprawiają, że człowiek, jako istota materialno - duchowa, składająca się również ze świetlistej aury, może ,,żywić’ się tym niewidzialnym światłem, aby pobudzać swoją duszę do dalszej ewolucji.
        Aktywność magnetyczna Słońca wyraża się w jedenastoletnich cyklach, a dzięki temu, że znajdujemy się obecnie w końcówce tego cyklu, czekają na nas wzmożone słoneczne eksplozje. Zorza polarna, która zazwyczaj jest widoczna tylko w rejonie podbiegunowym, może zawitać i na nasze niebo, a dzięki słonecznym medytacjom nasza aura może zyskać dodatkową siłę i również rozjarzyć się tysiącem barw.

 

Merkurja