wróć do Akademia Wróżek
Energia kwietnia
Kwiecień jest czwartym miesiącem roku. Według numerologii cyfra cztery, to analizowanie i przede wszystkim planowanie oraz skupianie się nad tym, co posiadamy. Wibracja cztery, to energia skupienia się na materii. Ten miesiąc może być w szczególności dobrze wykorzystany, jeśli skupimy uwagę na pracy i kwestiach finansowych. Jednak skonkretyzowanie, skrupulatność i konieczność porządku może wywołać u nas poczucie rutyny i pewnego znużenia. No tak... przecież czwórka to nie samo czerpanie korzyści, lecz pozycjonowanie przyszłości, określanie jej i chęć przymierzania się, a nie tylko realizacja.
A więc kwiecień, to przede wszystkim praca, wyznaczanie kierunku, jasne określanie się i inwestowanie. W kwietniu powinniśmy zastanowić się co dalej. Tym bardziej, że po zsumowaniu liczby miesiąca i liczby roku wyjdzie nam wibracja 9. 9 to zdecydowanie rozmyślanie i skupianie się na zamykaniu i rozpoczynaniu nowego etapu. Jako, że czwartą kartą w Wielkich Arkanach jest cesarz, który nakłania nas do porządku, weryfikacji, wprowadzenia zasad oraz skupienia się, to znów dziewiąty pustelnik mówi o poznawaniu, doświadczaniu, izolacji i skupieniu się na swym ego. Dodając twe dwie wibracje, wyjdzie nam 13, co daje kartę śmierci – jest to karta transformacji, przemiany, ale również energia zamykania jednego, by otworzyło się drugie.
Podsumowując, nie jest to dobry miesiąc na życie uczuciowe, lecz trochę obciążający, męczący i powodujący chęć zamknięcia się w sobie. Czas percepcji i skupiania się na szczegółach, drobiazgach. Jednak cesarz i pustelnik dadzą nam potrzebę zamknięcia się, izolacji, chęć bycia samotnym. To na pewno bardzo dobry czas na inwestowanie w siebie i zastanawianie się nad tym, co dalej, co mogę zrobić dla siebie, która droga jest moja, jaki jest mój kierunek.
Kwiecień to także dobry czas na dokształcanie się, jest to przecież powiązanie pustelnika z cesarzem, czyli obmyślanie „zaplecza”, swojego terytorium, budowanie podstaw, rusztowania. Dlatego jest to dobry czas na inwestowanie w siebie i pewnego rodzaju przymierzanie się, a nie od razu czerpanie korzyści.
Kwiecień 2012 nie będzie dobry pod względem materialnym, gdyż jest to czas zarzucania przysłowiowej wędki, a nie zjadania ryb. Również może to być zdecydowanie niekorzystny czas na życie osobiste. Ktoś zapyta dlaczego? Cesarz, Pustelnik i Śmierć to karty, które mówią o skupieniu się na sobie, budowaniu świata wewnętrznego, a nie liczeniu na innych. W tym miesiącu możemy mieć uczucie wycofania się, zwątpienia, pewnego znużenia i ochłodzenia, co jednak może powodować chęć na ostateczne odejście od osoby bliskiej. Niestety właśnie w tym czasie możemy zadecydować o zamknięciu relacji osobistej lub czuć rutynę i totalne wycofanie się emocjonalne ze strony partnera, bądź własnej.
Czwarty miesiąc, czyli obecny kwiecień, to jednak dobry czas na planowanie i wdrażanie przedsięwzięć ważnych dla nas. Na przykład rozglądanie się za mieszkaniem lub planowanie nowego kursu, który ma nam przynieść korzyści intelektualne w późniejszym czasie. Jednak w tym miesiącu możemy również zrozumieć energię przemijania. Możemy stwierdzić, że zmieniamy się, uduchowiamy się. Przecież jednak wychodzimy z cesarza, wchodząc w energię eremity i śmierci. Uwalniamy to skostnienie i mocną konstrukcję zapewnioną przez cesarza. Możemy zmienić poglądy, możemy ulec przemianie wewnętrznej. Jednak musimy zapamiętać: w kwietniu inwestując w pracę nad sobą lub dosłownie w świat materii, szukając swej drogi i odnajdując siebie w środku, możemy jedynie zyskać, gdyż w ten sposób inwestujemy w swoją przyszłość. No właśnie, czyli od nas samych wszystko zależy. Mając władzę (cesarz) nad swoim wnętrzem i intelektem (eremita) pozwalamy przeznaczeniu (śmierć) na to, by dostać to, co nasze ręce tworzą lub chcą stworzyć.
Wróżbita Maciej