wróć do Akademia Wróżek


Numerologia a związki uczuciowe cz. I

Liczby podobnie jak planety wpływają na nasze życie. Dzięki nim, możemy poznać bardziej swoje wnętrze i dowiedzieć się, w jaki sposób postępować w życiu, aby być szczęśliwym. Znajomość tajników numerologii pozwala nam świadomie dobierać odpowiednich partnerów życiowych oraz pokazuje słabe i mocne strony związków już istniejących.
Aby dowiedzieć się, jaka jest nasza wibracja przeznaczenia i co ona nam niesie, należy zsumować dzień, miesiąc i rok naszego urodzenia. Posłużę się tu przykładem osoby urodzonej 20 lipca 1965 rok; wszystkie cyfry dodajemy do siebie, czyli: 2+0+7+1+9+6+5=30. Suma wszystkich cyfr występujących w dacie urodzenia wynosi 30.Teraz liczbę dwucyfrową musimy zamienić na jednocyfrową, dodając 3+0=3. Wiemy już, że osoba urodzona 20.07.1965 będzie numerologiczną „trójką”. Aby łatwiej było nam zrozumieć naszego partnera, sprawdźmy, jaką jest wibracją numerologiczną i czy z naszą wibracja przeznaczenia tworzy harmonijny układ.

„Jedynki”- w uczuciach są namiętne, porywcze a czasami nawet nieprzewidywalne. Chętnie zdobywają wybrankę lub wybranka swego serca. Nie lubią łatwych zdobyczy, gdyż te szybko je nudzą i nie są dla nich wyzwaniem. Osobom, które kochają potrafią uchylić nieba. Życie z „jedynką” jest bardzo ciekawe i zaskakujące. Szczęście znajdą u boku „2” lub „6”, jak również „3” i „4”. Powinny wystrzegać się bliższych związków z 8, 9 i osobami o tej samej wibracji.
„Dwójki” są oddanymi partnerami, gotowymi poświęcać się stale dla ukochanej osoby. Najważniejszy jest dla nich dom i rodzina, często utrzymują rozległe kontakty nawet z bardzo dalekimi krewnymi. Dla dobra bliskich, gotowe są zrezygnować z kariery zawodowej i zająć się rodziną. Ich partnerzy muszą uważać, aby ich nie urazić, gdyż są szczególnie wrażliwe na krytykę. Ich dom często jest oazą spokoju dla innych ludzi, chętnie odwiedzają ich znajomi i przyjaciele. „Dwójka” najlepiej zrozumie się z drugą 2, 4 i 6. Trudniej będzie im się porozumieć z 1 i 5, te wibracje wprowadziłyby za dużo zamieszania do ich życia.
„Trójki” prowadzą bardzo intensywne życie uczuciowe, jest bardzo prawdopodobne, że mogą mieć więcej niż jednego partnera życiowego. Są niezwykle namiętne i kochają całym swoim sercem. Jeśli już zakochają się, są wierne, a ich uczucie jest trwałe. Nieraz zdarza się, że wstępują w związek małżeński, tylko, dlatego, aby zapewnić sobie dostatnie życie. Powinny się tego wystrzegać, gdyż będąc dłużej w takim związku stracą wrodzoną radość życia. Harmonijny związek potrafią stworzyć prawie z każdą wibracją, jednakże najlepiej będą funkcjonować z drugą 3, z 1, 5 i 9. Gorzej będzie im się wiodło w związku z 2 i 4.
„Czwórki” mają problemy z okazywaniem uczuć, co sprawia, że często są samotne lub w późnym wieku zawierają małżeństwo. Najlepiej czują się w towarzystwie osób już dobrze sobie znanych, w stosunku do nieznajomych są wstydliwe i spięte. Jeśli się zakochają lub założą rodzinę, w ich przypadku niekoniecznie te dwie rzeczy idą w parze, potrafią ukochanej osobie zapewnić życie na wysokim poziomie. Dobry układ stworzą z 2, 6 i 7, mniej harmonijny z 3 i 5.
„Piątki” mają dużo szczęścia w życiu uczuciowym, gdyż wiele osób darzy je sympatią i chciałoby z nimi żyć. Piątka roztacza wokół siebie specyficzny czar, co powoduję, że wiele osób chce zdobyć jej względy. Jednakże ona sama w głębi duszy boi się każdego poważnego uczucia i często, kiedy szczęście jest już blisko, po prostu ucieka. Szczęście znajdą u boku 3, drugiej 5, czasami 2 i 6. Najtrudniej będzie im się dogadać z 1, 4 i 9.
„Szóstki”, jak żadna inna wibracja, miłość traktują bardzo poważnie i dążą do stałego, zalegalizowanego związku. Aby mogły rozwijać się wewnętrznie potrzebują miłości partnera, a przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa na tej płaszczyźnie. Często należy je chwalić, gdyż nie wierzą w siebie. Bywają nadopiekuńcze, a ukochaną osobę mogą zagłaskać na śmierć. Doskonały związek stworzą z 2, 3 i drugą 6, czasami z 5. Powinny wystrzegać się 1 i 8.

 

Magdalena Rutkowska - Odero