wróć do Akademia Wróżek

Są rzeczy, o których nie śniło się nawet filozofom… Co więc zrobić ze snami, skoro nawet umysły tak mądrych ludzi wszystkich ich nie obejmują? ;) Oczywiście zawsze mamy pana Freuda, i jego szkołę nieograniczonej interpretacji i analizy marzeń sennych. No ale nie każda osoba musi lubić psychoanalizę, już nie wspominając o tym że nie każdą osobę musi być na nią stać. Jednak zatrzymajmy się na chwilę i wyjaśnijmy pewną sprawę – sen jest jedną z niewielu rzeczy na świecie, która nie zna pojęcia „klasowość”. To oznacza że śni zarówno biedak jak i milioner, starzec i małe dziecko, pani profesor czy stolarz. Wszyscy jesteśmy równi wobec snu, i wszyscy śnimy – nie jesteśmy w stanie oprzeć się marzeniom sennym ani ich przechytrzyć. Jako zindywidualizowane jednostki śnimy co najwyżej o czym innym, z inną częstotliwością, w inny sposób. W każdym razie, jak wynika z badań, zapotrzebowanie na sen człowieka jest cechą indywidualną. Statystyki pokazują, że każdy z nas dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, dobrego samopoczucia powinien przesypiać ok. 8h na dobę. Do ciekawostek należy, że średnio w ten sposób przesypiamy 20 lat życia. Nie mamy co tego żałować, ponieważ indyjska sentencja brzmi „kto śni, będzie żył” bowiem w ten sposób utrzymuje łączność z energią kosmiczną. Ma więc siłę do działania.
Interpretowaniem snów zajmowały się już starożytne kultury, gdzie specjalizowali się w tym szczególnie kapłani. Wnioski jakie zazwyczaj wyciągali, kierowane były ku przyszłości. Dziś już wiemy że sen nie musi być proroczy, może być też wskazówką, odnośnikiem do naszego obecnego życia. Jeden z podziałów snów dzieli je na: sny symboliczne, odreagowujące, erotyczne, prorocze, odwrotne i świadome. Obecnie na rynku dostępnych jest mnóstwo senników, w których znaleźć można symboliczne wytłumaczenie myśli kłębiących nam się po głowie w czasie nocy. Jednak ich całościowe powiązanie nie jest już tak rzeczą prostą. Każda osoba zajmująca się profesjonalnie tłumaczeniem snów wie, że istnieje wiele ważnych czynników które należy wziąć pod uwagę. Do jednych z nich należy układ Gwiazd - dlatego w interpretacji snu ważna jest również pora dnia/nocy, w której go śniliśmy.
Podczas zimy wiele osób potrzebuje dużo więcej snu, by się zregenerować. Proszę go sobie nie żałować. Nie bójmy się też naszej podświadomości – niech sobie hula do woli podczas naszych faz REM. Ale jednocześnie koniecznie zapamiętujmy, co tym razem pojawiło się w marzeniu sennym - a potem… Czy ktoś tu zna się na interpretacji snu wg sennika chaldejskiego? / babilońskiego? / perskiego?