wróć do Akademia Wróżek


Wybaczanie

Bywa, że nasze kompleksy niższości chowamy za postawą buty, pychy i zarozumialstwa. Poczucie własnej godności jest ważne dla każdego, jednak my mamy taką tendencję, aby się wywyższać ponad innymi. Nie potrafimy wówczas zauważać dokonań innych ludzi, a także ich chwalić. Być może boimy się, że w ten sposób stracimy w oczach innych tzw. autorytet. Celebrujemy własne dokonania byśmy mogli czuć się lepsi od reszty świata. Wypieramy nasze słabości i wady. Nigdy, ale to nigdy nie przyznamy się do naszych błędów, uważając, że to inni ponoszą winę za nasze porażki.
Często frustraci, którym nic w życiu nie wychodzi przyjmują taką właśnie postawę. I tak rodzą się konflikty. Potrafią manipulować innymi dochodząc do perfekcji. Tak rodzi się przemoc psychiczna. Ofiary takich praktyk usłyszą, że sami są sobie winni, bo swoją postawą zmuszają do agresji. Osoba z fałszywym, rozdętym ego czuje wręcz ogromną satysfakcję i niekłamaną radość, gdy uda mu się kogoś upokorzyć. Taka osoba często cieszy się poważaniem w środowisku zawodowym, zaś w domu staje się oprawcą. W pracy jest ujmującą osobą o wielkiej kulturze, zaś w domu katem nie znoszącym żadnego sprzeciwu. Taki kat, to człowiek zawsze niezadowolony, wybuchowy i okrutnie niesprawiedliwy. Nie przyjmuje do wiadomości, że nie szanując innych sam też nie będzie szanowany.
Niestety ofiary, które przez lata są tak traktowane tracą własną tożsamość i wierzą, że są nic nie warte. Próbując uniknąć kolejnych ataków biorą całą winę na siebie w celu zyskania aprobaty w oczach napastnika. Niestety w ten sposób sami budują postawę uzależnienia. Zamiast tracić energię na odpieranie ataków warto skupić się na budowaniu własnej wartości, przeznaczyć siły na rozwój własnej osobowości, odważnie odróżniać wrogów od przyjaciół. Pamiętać oczywiście należy, że nikt nie jest doskonały - my także. Tworzenie fałszywego wizerunku prędzej czy później zostanie obnażone.
Zawsze mamy możliwość dokonywania wyborów. Możemy się skarżyć na los, ale także możemy wziąć życie w nasze ręce. Możemy także wybaczyć. Nie oznacza to aprobaty zła. Naprawianie szkód jest szansą do refleksji. Wybaczanie zaś może pokazać nam naszą mądrość i szlachetność. Przed samymi świętami odbieram wiele telefonów od zwaśnionych osób. Każda z nich oczekuje od drugiej strony przeprosin, bo sama nie czuje się winna, a tak naprawdę nawet już nie pamięta jak doszło do konfliktu. Lata mijają i mur między nimi rośnie. Niestety zapominamy jak szybko mija życie. By pozbyć się wreszcie bólu i poczucia krzywdy warto wyciągnąć rękę na zgodę, zwłaszcza, że Święta Bożego Narodzenia sprzyjają bliskości.

 

Wróżka Sybilla